Innrador, stolica Gnomów i Krasnoludów, leży na najwyższej górze kontynentu Mantoria. Prowadzi na nią długa ścieżka. Poza tym, że na najwyższej górze, to i w nią jest wbudowana. Jest naprawdę wielka. Żelazna, bo właśnie tak wybudowana, choć część zewnętrzna jest kamienna. Płynie nią lawa i znajduje się w centrum stolicy - Krasnoludy lubują w kowalstwie. Miasto jest okrągłe - dzieli się na część zewnętrzną, środkową i główną. Do zewnętrznej wkraczamy, wchodząc do miasta. Okrągła, żelazna ścieżka, prowadząca wzdłuż całej stolicy. Pośrodku niej płynie lawa, nad którą położona jest siatka ze stali, by nic niepożądanego się nie stało. Swoją drogą, lawa jest naprawdę głęboko a siatka również, choć daleko nad nią. By nie było trzeba przeskakiwać, prowadzą przez nią mosty, położone na godzinie dwunastej, trzeciej, szóstej i dziewiątej, czyli z wszystkich czterech stron, tak więc nie ma większych utrudnień z przechodzeniem. W murze ze stali, oddzielającym tą część od części środkowej wbudowane są domy i karczmy, ale też sklepy, których wystają tylko kamienne części z wejściami. Dalej przechodzi się dosyć wąskim i również nie tak bardzo wysokim korytarzem w właśnie tym murze. Takie korytarzyki są dwa, niedaleko siebie. Środkowa część jest taka sama prawie, ale mniejsza, no i nie przepływa przez nią lawa. Dalej prowadzą takie same dwa korytarzyki - to już jest wielka część główna, centrum stolicy. Na środku znajduje się wielkie skupisko lawy, a przez nią prowadzi most. Rozbrzmiewa tu charakterystyczny dźwięk młotów uderzających o wielkie, czarne kowadło. To właśnie tu pracują krasnoludy kowale. Również znajdują się tu domy mieszkalne, sklepy oraz karczmy i gospody. Jeśli chodzi o Gnomowskie laboratoria - z części głównej miasta prowadzi korytarz, nie taki wąski ale też niezbyt szeroki do sporego miejsca w kształcie prostokąta. W ścianę wbudowany jest wielki budynek, w którym Gnomy przeprowadzają swoje eksperymenty czy konstruują różne dziwne maszyny.

Na podst. IronForge z World of Warcraft.